Blog

jak-wybrac-kolor-kostki

Najbardziej widocznym atrybutem kostki brukowej lub cegły jest kolor. Nie ma ostatecznego przewodnika dotyczącego wyboru najbardziej odpowiedniego schematu kolorów dla danego projektu; to decyzja podjęta po uwzględnieniu wpływu otoczenia, wzajemnego oddziaływania światła i cienia oraz, co najważniejsze, osobistego gustu. To, co jedna osoba może uważać za fantastyczną kolorystykę, może wywoływać wprost ból głowy. Sprawdź jak wybrać odpowiedni kolor kostki brukowej!

 

Dopasuj kolor do otoczenia

 

Zastanów się nad najbliższym otoczeniem – jeśli masz dom pomalowany w odcieniu czerwieni to, czy czerwony bruk wygląda dobrze? Jeśli jest to parking otoczony cegłami, czy najlepszym wyborem byłby elementy kostki w odcieniach błękitu?

Kluczem do wyboru udanego schematu kolorystycznego do brukowania jest znalezienie uzupełniającej palety, zamiast dokładnego dopasowania lub ostrego kontrastu.

Jak wybrać kolor kostki brukowej? 1kostka kontrastkostka przejście

 

Zastanówmy się ponownie nad zestawieniem tych trzech obrazków – podczas gdy czerwony bruk nie jest dobrym wyborem, prawie identyczny bruk w kolorze żółtym byłby równie złym wyborem, ponieważ kamień i bruk przytłoczyłyby oko, nie osiągając pożądanego efektu. Jaki efekt chcemy tu osiągnąć? Chcemy aby dwa elementy, czyli kostka i ściana, tworzyły przejście a nie mocny kontrast lub totalne zlanie się barw.

Wybierz schemat kolorów, który łączy się z otoczeniem; budynki, mury, ogrody, krajobrazy, widoki miast, wiejskie widoki czy miejski zgiełk, wszystkie te czynniki i wiele więcej łączą się, by stworzyć wrażenie stosowności. Układanie nawierzchni powinno pasować do jej otoczenia, ponieważ istnieje niewielka szansa, że uda się wymusić na środowisku dopasowanie do nawierzchni.

Rozejrzyj się po okolicy. Jakie inne schematy kolorów zostały użyte na chodnikach? Czy wyglądają dobrze, czy są okropne? Czy sympatyzują z własnością, której służą, czy też wyróżniają się jak przysłowiowy kciuk? I nie popatrz tylko na inne chodniki z cegieł lub bruku, spójrz na drogi i ścieżki, spójrz na ściany, okna, spójrz na naturalne cechy, takie jak wychodnie skalne, stawy i jeziora, pola i wrzosowiska. Wskazówki znajdują się przed tobą – to tylko kwestia wytężonego spojrzenia.

Ciemne otoczenie może sprawić, że kontrastuje z lżejszą nawierzchnią, ale należy pamiętać, że jaśniejsze kolory mają o wiele więcej plam i śladów opon niż ciemniejsze kolory. Przy jasnych ustawieniach ciemniejszy wybór kolorów dla bruku może mieć duży kontrast. A dla tych, którzy nie mogą zdecydować w jedną lub drugą stronę, zawsze jest szaro.

 

Kostka wielokolorowa czy monotoniczna?

 

Podstawowe definicje: monotoniczny blok to blok składający się z jednego, jednolitego koloru. Może być czerwony; może to być węgiel drzewny; może mieć jakąś nazwę artystyczną, która nic nie znaczy dla nikogo, na przykład „północ” – kluczowym czynnikiem jest to, że jest to jeden, pojedynczy, czysty kolor.

 

Wielokolorowy jest oczywiście blokiem zawierającym więcej niż jeden kolor. Może to być mieszanka dwóch, trzech lub więcej kolorów. W pojedynczym bloku mogą występować różne ilości każdego koloru lub mogą być w przybliżeniu stałe proporcje kolorów. Jedna rzecz jest jednak dość pewna: prawdopodobnie będzie mieć jakąś dość bezsensowną nazwę wymyśloną przez znudzone biuro z urojeniami wielkości.

Weźmy na przykład kolor określany jako „Pręgowany”: jaki kolor przychodzi na myśl, gdy słyszysz „Pręgowany”? Mój duży słownik rozwiązywania krzyżówek definiuje pręgowany jako „mający plamy lub smugi”. Jedna z czarownic w Makbecie mówi swoim kolegom, które „trzykrotnie pokurczyły się z pręgowanego kota” (wiedziałem, że wszystko, co przyda się Szekspirowi, kiedyś się przyda!) A więc: jak to się dzieje, że w większości przypadków brukarz woli kłaść kostki wielokolorowe?

Wybierając kostkę do projektu, niezbędna jest różnica między monotonią i wielokolorami. Wielobarwny fason lepiej komponuje się z otoczeniem. Monotoniczny jest czysty i ostry, ale pokazuje nawet najmniejsze plamy. Całkowicie czerwony chodnik będzie wyglądał cudownie, dopóki nie dostanie jednolitej plamy po oleju, a za każdym razem, gdy spojrzysz na nawierzchnię, twoje oko powiększy tę jedną, pojedynczą, pojedynczą plamę oleju lub odchody ptaka lub ślad opony. Na wielobarwnym chodniku ta sama plama byłaby kompletnie zatracona w mnogości odcieni i tonów.

ZOSTAW KOMENTARZ

Facebook